Cud nad Wisłą namalowany przez włoskiego malarza

We włoskiej miejscowości Loreto pod Ankoną stoi bazylika kryjąca w swym wnętrzu Święty Domek – przeniesiony z Ziemi Świętej – będący według legendy miejscem zamieszkania Najświętszej Maryi Panny. W świątyni znajduje się także Kaplica Polska, w której podziwiać można freski wykonane w latach 30. XX wieku przez malarza Arturo Gattiego. Freski sławiące chwałę oręża polskiego powstały na zamówienie ówczesnego papieża Piusa XI (Achille Rattiego), w latach 1919-1921 nuncjusza apostolskiego w Polsce. Ratti był jednym z dwóch dyplomatów (obok przedstawiciela Turcji), którzy nie opuścili Rzeczypospolitej w tamtym okresie i z bliska obserwował zmagania Polski z bolszewikami. 

Arturo Gatti urodził się w Loreto 14 stycznia 1878 r. Studiował malarstwo w Rzymie. Jego najważniejsze obrazy to „Święty Paweł broni się przed Herodem i Agryppą w Cezarei” oraz „Dante i Beatrycze w sferach niebieskich” (Palazzo delle Esposizioni, Rzym), Doktorzy Kościoła (Witraże bazyliki San Paolo, Rzym) , „Posąg Madonny z Loreto” i „Wizerunek papieża Leona XIII (Santa Casa, Loreto), wiele portretów, w tym generała Albicciego (z rodziną Albicci). Gatti zajmował się też z malarstwem ściennym. Udekorował pokoje prywatnych willi, w tym Villa Bocchi w Chiari, kilka kaplic szlacheckich, kaplicę klasztoru sióstr Świętej Rodziny i kaplicę Ojców Zakonnych przy Via Montreale w Loreto. Ukoronowaniem jego twórczości pozostaje praca wykonana w Kaplicy Polskiej Papieskiej Bazyliki Loretańskiej, na której pokazane zostały najistotniejsze fakty z dziejów Polski, a także olejny tryptyk przedstawiający Najświętsze Serce i niektórych Świętych, oraz witraż zrealizowany według projektu artysty.

W Loreto powstał najpierw fresk „Bitwa pod Wiedniem”. Odsłonięto go w roku 1933, w 250. rocznicę bitwy. Zaraz potem Gatti przystąpił do prac nad freskiem z Bitwą Warszawską. Latem 1933 roku wybrał się do Warszawy do Muzeum Wojska, gdzie konsultował szczegóły dotyczące umundurowania. Porad udzielał mu kustosz muzeum, rotmistrz w stanie spoczynku Stanisław Gepner. Artysta na pożegnanie zostawił rotmistrzowi fotografię fresku z Sobieskim, na odwrocie której napisał: Szanownemu koledze Panu Stanisławowi Gepnerowi, szczęśliwy że mogłem Pana poznać na tej odrodzonej ziemi Bohaterów, na znak czułej wdzięczności Arturo Gatti. W następnych latach korespondowali ze sobą, a Gatti, jak wspominał rotmistrz, pytało najmniejszy drobiazg, dotyczący czy to rysunku, czy to barw sztandarów, chorągwi i proporców.W początku 1937 roku Gepner otrzymał od malarza fotografię ostatecznej, wykonanej ołówkiem na kartonie, sceny apoteozującej Bitwę Warszawską.

W centralnym miejscu widzimy Matkę Bożą jako Królową Polski z małym Jezusem przy Jej kolanach. Przed Nią klęczy św. Kazimierz królewicz, składając u Jej stóp królewską koronę. Po prawej stronie mamy króla Jan III Sobieski i postać husarza w zbroi, a po lewej jest wymalowana grupa symbolizująca Polskę współczesną: chłopi w strojach krakowskich ze sztandarem, kobieta w stroju łowickim i franciszkanin jako symbol religijności Polaków. W dolnej części sklepienia przewija się poczet patronów Polski: bł. Salomea, św. Wojciech, bł. Jakub Strzemię, św. Jan Kanty, św. Stanisław biskup i św. Stanisław Kostka.

Ściany boczne to Wiktoria Wiedeńska z łacińskim napisem: Zwycięstwo Jana Sobieskiego króla Polski odniesione nad Turkami pod Wiedniem w roku Pańskim 1683oraz i Cud nad Wisłą z 1920. W tym ostatnim fresku Gatti uwiecznił wiele postaci historycznych. Centralne miejsce zajmuje obraz Matki Bożej Częstochowskiej, pod którym stoją: Józef Piłsudski, Józef Haller i Tadeusz Jordan Rozwadowski. Z lewej strony jest ks. Józef Skorupko – unoszony do nieba przez aniołów.

Po prawej klęczą: ówczesny nuncjusz papieski Achille Ratti, prymas Polski kardynał Edmund Dalbor i arcybiskup Warszawy, kardynał Aleksander Kakowski. Żołnierz ze sztandarem na pierwszym planie to chorąży, który zginął w bitwie, ale rodzice nie mieli nawet jego fotografii. Na podstawie opisów bliskich artysta wykonał portret. Matka żołnierza przez wiele lat przyjeżdżała do Loreto, by popatrzeć na wizerunek syna i modlić za jego duszę. Fresk, ukończony w 1939 roku, ma łaciński podpis o treści: Polacy wsparci pomocą Najświętszej Maryi Dziewicy odpierają Rosjan nad Wisłą w roku Pańskim 1920. 

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.